niedziela, 29 kwietnia 2012

Wspomnienie o Reginie Pisarek...


Regina Pisarek to jedna z wielu polskich piosenkarek których twórczość i dokonania estradowe – dziś owiane są tajemnicą. Jej największa aktywność zawodowa przypada na lata 60 – te oraz 70 – te. W latach 80 – tych widoczna przeważnie podczas Festiwalu Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu ale już bez aplauzu i festiwalowych szlagierów. Lata 90 mimo iż dały nadzieje na powrót, okazały się tragiczne, wypadek samochodowy bezpowrotnie przerwał szczęście, marzenia oraz życie. Po latach okazuje się w roku w którym zginęła los jakby się do niej uśmiechnął, nagrała kilka premierowych piosenek, wydawało się, że uwieńczeniem nagrań studyjnych będzie nowa płyta długogrająca. Pomijana w dyskografiach, pomijana w edycjach składankowych – wielka szkoda! Mimo, iż Jej nagrania nie zawsze były na pierwszym miejscu list przebojów do dziś wśród wielu budzą podziw i zachwyt – przede wszystkim ze względu na niebanalny, mocny głos. Na łamach mojego bloga Regina Pisarek gościła dwukrotnie – wpisy na jej temat zawsze wzbudzają zainteresowanie. Kolejny wpis na temat naszej gwiazdy nie różni się zbytnio od poprzednich, poniżej będzie można przeczytać wywiad z Panią Reginą który ukazał się na łamach czasopisma Gromada w sierpniu 1971 roku.

Jednakże chciałbym aby ten post stał się manifestem, apelem oraz prośbą by ktoś w Polsce w końcu zauważył, że piosenkarka jaką była Regina Pisarek miała wielu odbiorców, nagrała mnóstwo nagrań których tytułów dziś nie sposób wymienić, by jej ponad 30 letnia kariera zawodowa została podsumowana wydawnictwem płytowym!!!

Wstępem do wywiadu chciałbym aby był tekst piosenki Pani Reginy.

Muzyka: Zbigniew Bernolak, Słowa: Witold Skrzypiński

„Pomóż mi iść przez życie”

1. Złote karier schody, młodość, blask urody, nastrój chwili dobrej złej, pieniądz, sztuka, wszystko czego szukam, wszystko gdzieś ucieka…
Ref: Pomóż mi poznać życie i zrozumieć jego sens. Pomóż mi trwać w zachwycie mimo czasu burz i łez. Powiedz, czemu w samym szczycie właśnie miłość wszystko spycha w mrok? Pomóż mi chwytać życie, gdy tak gna za rokiem rok. Pomóż mi iść przez życie serca biciem, które budzisz ty!
2. Lato, jesień, zima, wiosna – znów jej nie ma: wciąż niezmienny rzeczy bieg. Słońce kwiat pogoda, wszystko czego szkoda, wszystko gdzieś ucieka, smucąc mnie..
Ref: Pomóż mi poznać…

„Każdy występ jest egzaminem” – mówi Regina Pisarek.

Pani Regino występuje Pani ostatnio wraz z Edwardem Hulewiczem i zespołem muzycznym Zbigniewa Bednarka w programie estradowym „Tak długo Was chłopcy nie było”. Czy znaczy to , że zaniechała Pani występów indywidualnych?
- Niezupełnie, chociaż ostatnio występuje często z zespołem bowiem, bardzo mnie to pociąga i angażuje. Praca z tym czy innym zespołem muzycznym, z którym związana jestem przez dłuższy czas, jest cenna także z tego względu, że pozwala na opracowanie piosenki do najdrobniejszego szczegółu. Zaprezentowane piosenki w ostatecznym i w miarę doskonałym kształcie, dają dużo satysfakcji. A to jest ważne. Każdy występ traktuję jako egzamin, który trzeba zdać i to dobrze. Toteż występy wymagają stałej koncentracji, co wyczerpuje. Dlatego uważam zawód piosenkarki za trudny.
Jak to się stało, że została Pani piosenkarką?
- Zdecydował o tym przypadek. Studiując na Uniwersytecie Warszawskim filologię polską nie przypuszczała, że zdradzę polonistykę na rzecz piosenkarstwa. Na ostatnim roku studiów jedna z moich koleżanek zdawała do PWSM i namówiła mnie żebym tez spróbowała sił. Spróbowałam i powiodło się. Zostałam przyjęta do klasy prof. Wacława Brzezińskiego. I tak się zaczęło. Uczyłam się i jednocześnie występowałam min. w kawiarni „Pod Gwiazdami”
Które z występów utkwiły Pani najbardziej w pamięci?
- Naturalnie festiwalowe, a poza tym debiut w Sali Kongresowej w Warszawie w 1963 roku, a to z tej przyczyny, moim zdaniem z powodu tremy, jaką przezywałam – nie wypadł on najlepiej.
Jaki typ piosenki jest Pani najbliższy?
- Własne upodobania ulegają zmianom początkowo śpiewałam piosenki „smutne”, sentymentalne. Zdawało mi się, że nie mogę śpiewać innych. Zaliczano mnie wtedy do grupy piosenkarek „smutnych”. Z czasem wyrwałam się z tego kręgu. Na mojej pierwszej płycie długogrającej znajdują się tylko dwie piosenki ze starego repertuaru, reszta to piosenki nowe, nie znane jeszcze szerszej publiczności, w większości pogodne.
Wiemy, że dużo Pani podróżuje z koncertami po kraju i zagranicą. Gdzie wybiera się Pani w najbliższym czasie.
- Na razie nigdzie. Pracuję nad nowym programem, co zajmie mi trochę czasu. Co potem zobaczymy…

Zachęcam też, do przeczytania wspomnień o Reginie Pisarek

Zachęcam również do posłuchania i obejrzenia nagrań Pani Reginy
Opowiedz nam Ojczyzno 1977 rok, FPŻ
Gdyby nie oni 1976 rok, FPŻ
Jak Cie pokochac, 1976 rok, FPŻ
Jest Warszawa 1971 rok

7 komentarzy:

Nikt pisze...

Z Gromady, a to ciekawe. Ciekawe bo właśnie uruchomiłem forum poświęcone
czasopismom muzycznym i około muzycznym z lat dawnych.
Zapominałem, że było takie czasopismo, nie wiele pamiętam jak wyglądało. Ale za czas jakiś się tym zajmę. Póki co, może coś cię zainteresuje.
Rejestracja jest darmowa.

http://magazynymuzyczne.phorum.pl/index.php?sid=5fec334d57fda74d1eea062d78d936f2

Mam też pytanie odnośnie taj płyty:

http://19661129.blogspot.com/2012/04/koniec.html

Piszesz, ze była edycja CD, czy może posiadasz?
Egzemplarz winylowy który mi się trafił jest w kondycji marnej.

Jeszcze jedno zapytanie, o autorów książki o Zielonej Górze, z której przypominasz ten festiwal.

Nikt pisze...

Wiem, że lubisz Zdzisławę Sośnicka, podsyłam więc taką oto fotkę:

http://img444.imageshack.us/img444/9793/sosnaz.jpg

marcin23-s pisze...

forum? hmm nie wiem czy to dobry pomysł, wolałem Twojego bloga był bardziej przejrzysty pozatym trafiał ddo wielu odbiorców pozatym pozostawał większy ślad w internecie...a tego chyba chcemy?!
To co robiłęs do tej pory jest nieocenione. Wracaj na bloga!!!!
Tak mam tą edycje CD. A Ksiązki są 4 o FPR wszystkie autorstwa Haliny Ańskiej, niestety Pani już nie żyje...w razie pitan pisz na mojego prywtnego maila.

Nikt pisze...

Mam problem z odnalezieniem twojego maila. Napisz do mnie na priv na forum, lub na maila winyl@onet.pl
Mam kilka materiałów odnośnie Sośnickiej, wywiady, występy na video.

Blog kompletnie nie nadaje się do tego czym teraz zajmuję się. Zbyt duże zagadnienie aby to ogarnąć na blogu.
Na forum będzie łatwiej, choć mam jeszcze problemu z administrowaniem
Ale moze ktoś pomoże, sam też dużó się uczę.
Zasięg forum na razie niewielki, ale z czasem, i nad tym się popracuje.

pozdrawiam

Nikt pisze...

Trzy nagrania Zdzisławy Sośnickiej, zrealizowane dla TV Łódź. Obraz i dźwięk. Nie wiem czy masz, jak nie to polecam. Polecam również innym. Zjawiskowe!

http://www63.zippyshare.com/v/69676739/file.html

Nikt pisze...

Jak się z tobą skontaktować?
Mam problem z płytą winylową Danuta Mizgalska. Trafił się egzemplarz zwichrowany. Da się odtworzyć tylko, po trzy ostatnie nagrania z każdej ze stron.
Baruje mi więc, w sumie 4 piosenek, w zasadzie to 5, bo trzecia z stron B
mimo że gra, to gra źle.

Jakbyś mi mógł podesłać te brakujące nagrania z edycji CD byłbym wdzięczny. Oczywiście jakby chciało ci się podesłać całość z CD byłbym szczęśliwy
Gdyby dało się to w wav spakowane winrarem, albo przynajmniej mp3@320

mój mail to
winyl@onet.pl

Nikt pisze...

Chciałem się przypomnieć, w sprawie nagrań Danuty Mizgalskiej.
Co uczyniłem.