niedziela, 1 marca 2009

Regina Pisarek



Bardzo długo „się zbierałem” do napisania tego posta. Dlaczego? Regina Piasarek należała do tej grupy piosenkarek której głos wprawiał w drżenie nie jeden żyrandol. Nieprzeciętna skala głosu, niezwykłe możliwości interpretacyjne to jej główne cechy. Każda piosenka w jej wykonaniu śpiewana była z niezwykłą pieczołowitością. Dziś trudno spotkać taką piosenkarkę.
Niestety nie było mi dane usłyszeć tej piosenkarki na żywo. Niestety nie ma nawet jednej płyty CD z jej dokonaniami, nawet składankowej. Pozostały jedynie nagrania na płytach winylowych. Dlaczego? Czy to kara za związanie się na długi okres z piosenką wojskową? To pytanie pozostawiam bez odpowiedzi.
Warszawianka. Tam też ukończyła Liceum Pedagogiczne oraz Średnią Szkołę Muzyczną na wydziale wokalnym pod okiem prof. Wacława Brzezińskiego ( śpiewak baryton).



W 1958 roku wzięła udział w konkursie dla piosenkarzy amatorów organizowanym przez Polskie Radio zajmując trzecie miejsce, zostawiając w tyle Ludmiłę jJakubczak, Sławę Przybylską. W 1960 trafiła do Studia Piosenki Zakar, prowadzonego przez Juliana Sztatlera.
Trzy lata później święciła swój wielki sukces na festiwalu w Rostoku zajmując trzecie miejsce, a miesiąc później podczas pierwszego Międzynarodowego Festiwalu Piosenki w Sopocie gdzie zdobyła pierwszą nagrodę za interpretację piosenki „Nie pamiętam” oraz trzecią nagrodę za interpretacje piosenki „ Noc wie o wszystkim”.



Na fali euforii i zainteresowania jej twórczością, w 1966 roku odbyła kilku tygodniowe tournee po Holandii oraz NRF gdzie nagrała w języku niemieckim SP (singiel winylowy) z piosenkami w języku niemieckim. Podpisała kontrakt zdobyty drogą konkursu w Niemczech. Dla radia w Hamburgu nagrywała romanse, polskie i niemieckie piosenki. Miała nawet swoją audycję pt. „Piosenki Reginy Pisarek”. Po dwóch lata, zaproponowano jej przedłużenie kontraktu o następne pięć lat, po warunkiem że zamieszka w NRF, stanowczo odmówiła i wróciła do Polski.



W tym okresie powstała jej pierwsza płyta LP „Oczy czarne”, z piosenkami polskimi i rosyjskimi z orkiestrą pod dyrekcją Alfreda Hause’a . Dziś płyta stanowi unikat kolekcjonerski.
Koncertowała w ZSRR, NRD, Czechosłowacji, Rumunii, Bułgarii, na Węgrzech, Bułgarii, Belgii, ośrodkach polonijnych USA i w Kanadzie.
W roku 1970, po powrocie do kraju związała się z nurtem piosenki żołnierskiej. Przez co odmówiono jej występów w Opolu, jej piosenki nie można było usłyszeć w radiu. Za to Jej głos rozbrzmiewał przez całe lata 70 – te podczas każdej edycji Festiwalu w Kołobrzegu, z którym rozstała się po tym jak cenzura zmieniła tekst jej piosenki.
Została nagrodzona pięcioma Srebrnymi i czterema Złotymi pierścieniami na FPŻ min.:

- FPŻ 1970 r. – „Tak dług was chłopcy nie było” – Srebrny Pierścień
- FPŻ 1972 r. – „ Nie jest źle, jak na początek”- Srebrny Pierścień
- FPŻ 1977 r. – „ Opowiedz nam ojczyzno” – Złoty Pierścień
- FPŻ 1979 r. – „ Bajka o dniu wczorajszym” – Złoty Pierścień

Pani Regina nagrała 3 płyty długogrające. O pierwszej już wspomniałem. Niestety brak jakichkolwiek informacji na temat tej płyty. Druga płyta Pani Reginy ukazała się na początku lat 70 – tych pt. „Utajone słowo”. Płyta piękna, zaśpiewana klasycznie czysto na wielki głos.



Druga płyta Pani Reginy ukazała się w 1977 roku pt. „Bądź, po prostu bądź”. Jest to moja ulubiona płyta. Zawiera trzy wielkie przeboje piosenkarki z lat 70 – tych. „ Tak, naprawdę żyć”, „Łączą nas”, „Zrozumieć wszystko i wybaczyć”. Piosenkarkę, wspomaga zespół wokalny Alibabki, aranżacje Adama Skorupki i W.Kacpreskiego. Znajomość tej płyty jest obowiązkowa.



Pod koniec lat 80 – tych zakończyła działalność estradową i poświęciła się pracy pedagogicznej. W ostatnim okresie swojego życia, była bardzo szczęśliwa, związała się ze swoim długoletnim przyjacielem, znów zaczęła koncertować. W jednym z ostatnich wywiadów powiedziała:



„Odkąd wznowiłam występy moja sytuacja finansowa znacznie się poprawiła a udane życie osobiste sprawia że, przezywam drugą młodość, Osiągnęłam spokój wewnętrzny i nie narzekam na zdrowie.”





Pani Regina Pisarek zginęła w wypadku samochodowym w 1998 roku. Sprawca wypadku, w 2002 roku został skazany na osiem lat więzienia.
Oto komunikat prasowy:
„22 stycznia 1998 roku w Nadarzynie pod Warszawą, jadący Ładą Andrzej K. wjechał "pod prąd” 8221; w dwujezdniową trasą katowicką i doprowadził do czołowego zderzenia z Renaultem Clio. Za kierownicą renaulta jechała Regina Pisarek, oprócz niej zginął członek jej rodziny, a trzej pozostali pasażerowie zostali poważnie ranni.”

Wielka to strata, dla rodziny i polskiej piosenki. Wielka... Kilka miesięcy przed tragiczną śmiercią nagrała materiał dźwiękowy na płytę w studiu Polskich Nagrań, niestety materiał do dziś nie został wydany.

Dyskografia:

EP.1965 r. Muza N-0537



Strona A:
1. Ramudżano
2. Nie zostawiaj mi wspomnień
Strona B:
1. Dzień już nie ten sam
2. Niebieski wieczór

LP. 1967 r. „Oczy czarne”
- brak danych o płycie

LP.1970 r. „Utajone słowo” Pronit SXL – 0754



Strona A:
1. Utajone słowo
2. Wyjechać daleko
3. Nie warto było
4. Rozmowa z Nike
5. Na placu gdzie był kiedyś Zamek
6. Rozpaczająca wierzbo
Strona B:
1. Wróżba z ognia
2. Co za miłość
3. Niespodziewany ktoś
4. Nikomu słowa nie powiem
5. Miłość jak kwiat
6. Wziąłeś wszystko
7. Nie ukryjesz moich marzeń

LP.1978 r. „Bądź, po prostu bądź”, Pronit SX 1478



Strona A:
1. Tango pełne słońca
2. Tak naprawdę żyć
3. Łączą nas
4. Tam po stronie światła
5. Nie przedawnimy naszej miłości
6. Pytania pragnień
Strona B:
1. Dźwięki walca kołyszą wspomnienia
2. patrz na drogę
3. Zrozumieć wszystko i przebaczyć
4. Spokój naszych dni
5. Bądź, po prostu bądź
6. To co minęło

Jej piosenki można również posłuchać na składankowych albumach winylowych Festiwalu Piosenki Żołnierskiej.


Piosenka, którą proponuję do wysłuchania pochodzi z Festiwalu Piosenki Żołnierskiej 1977 r. Wg mnie to jedna z najpiękniejszych patriotycznych pieśni.

14 komentarzy:

Anonimowy pisze...

W mordę. Napisałeś tak że po prostu brak mi słów. Brak mi słów........

Zapisałem sobie po stronie obowiązków
pod numerem jeden: Poszukać nagrań Pani Reginy.

meloman32 pisze...

Nie!!!! Z nurtem piosenki żołnierskiej związała się nie w 1970 roku, lecz w 1969 - wykonała wówczas piosenkę Witaj rzeko Wisło. Dysponuję tym nagraniem, oryginalnym z koncertu!

meloman32 pisze...

Oto dokonania żołnierskie Reginy Pisarek:
1. Witaj rzeko Wisło - 1969
2.Wania drwal - 1970
3.Tak długo was chłopcy nie było 1970
4.Melodia Wołodii 1971
5.W żołnierskiej pieśni 1971
6.Uralska stal - 1972
7.Nie jest źle jak na początek - 1972; srebrny pierścień
8.W żołnierskiej pieśni, druga wersja 1973
9.W żołnierskiej pieśni, trzecia wersja - 1974
10.Złoty pierścień (to tytuł piosenki!) - 1975
11.Jakże cię pokochać 1976
12.Gdyby nie oni - 1976
13.Opowiedz nam ojczyzno - 1977
14.Dzień ojczystej ziemi - 1978
15.Frontowe dziewczyny - 1979
16.Bajka o dniu wczorajszym - 1979
17.To perpetuum jest mobile - 1980
18.Żołnierze dnia dzisiejszego - 1981
19.Tutaj zaczyna się Polska - 1986
20. Mix piosenek: Tak długo was chłopcy nie było/opowiedz nam ojczyzno - 1986
21.Ballada gdańska - 1987

Piszę z pamięci, zatem mogłem coś pominąć. Niestety brak mi pozycji 15 ;-(((

meloman32 pisze...

Jeszcze z moich już notatek:
Trwogę zasieli, krzywdę zbierają - 1980
Wojenna Kołysanka - 1988

Ufff - jak coś brakuje - dopiszcie!!!!

meloman32 pisze...

Tak długo was chłopcy nie było, to ZŁOTY PIERŚCIEŃ wraz z piosenką Dany Lerskiej "To oni szli"/ Wkrótce ma ukazać się na temat nagród kołobrzeskich książka.....

meloman32 pisze...

Uzupełnienie wojskowej dyskografii:
1988 - Wojenna kołysanka

Anonimowy pisze...

Bardzo się cieszę, że wreszcie ktoś napisał o Reginie Pisarek. Jestem wielkim wielbicielem talentu p. Reginy mimo młodego wieku. Ogromnie żałuję, że nie ma żadnej płyty kompaktowej tej artystki ale wiem też, że Polskie Nagrania dla których nagrywała ta artystka nie planują raczej żadnych reedycji autorskich płyt Pisarek.Wielka szkoda. Głos miała niesamowicie silny a kultura wykonania i sposób bycia na scenie sprawiała, że wyróżniała się spośród innych.
P.S. Do Pana o nicku" meloman32"- w jaki sposób można się z Panem skonatktować?Czy może pan podac adres emailowy?

spy.of.shogun pisze...

Witam wszystkich!
Mam wielka prośbę: od dłuższego czasu szukam piosenki, w której pobrzmiewają słowa o rzece Urubant (... gdzie Urubantu nurt...) i mam wrażenie, że śpiewała ją Regina Pisarek - a może się mylę co do wykonawczyni? Czy ktokolwiek wie, co to za pieśń i kto ją wykonywał - a na pewno była to kobieta... Proszę Was o pomoc, namiar na ten utwór...
Z góry serdecznie dziękuję!
Stan

panmadon pisze...

Regina Pisarek była znajomą ze szkoły mojej cioci ale nie miałem okazji poznać jej osobiście. Ostatnio wysłuchałem przypadkiem Jej piosenki na Youtubie pt. Jest Warszawa. To jest genialne! Pani Regina miała głos równie piękny jak Santorka czy German. Kolejny niewykorzystany do końca talent. Myślę, że te festiwale żołnierskie przekreśliły większe sukcesy na innych scenach. A teraz, gdy uważa się cały PRL za samo zło, tak samo zapomniano tamtych wykonawców. Gdyby wydano płytę z piosenkami pani Pisarek od razu bym ją kupił.

Unknown pisze...

Witam
Prowadze fanpage Krzysztofa Dzikowskiego. Napisał on posenkę" Nie zostawiaj mi wspomnieńw wykonanie Regina Pisarek.

Czy ktoś z Państwa dysponuje może tym nagraniem?
Będę bardzo wdzięczna.
Chetnie zamieszczę ją na fanpage.
Pozdrawiam
Kontakt:
https://www.facebook.com/pages/Krzysztof-Dzikowski/216416848383759?ref=hl

panmadon pisze...

Wreszcie piosenki pani Reginy Pisarek zostały wydane na 2 płytach kompaktowych!!! Razem 40 piosenek, w tym kilkanaście wielkich przebojów!
ps. Ta piosenka o Urubancie to "Wróżba z ognia", którą również zamieszczono w nowym albumie wspomnieniowym. Ja też ją uwielbiam!

Anonimowy pisze...

Miło, że Polskie Nagrania wydały wreszcie płytę Reginy Pisarek- jest to zbiór piosenek z dawnych ( dwóch autorskich płyt analogowych i ze składanek z kołobrzeskich festiwali). Pewnie to pierwszy i zarazem ostatni album CD tej artystki. Wielka szkoda. Gdyby tak Polskie Radio wydało jej nagrania radiowe na CD... rozmarzyłem się...Czy słyszał ktoś z Was nagranie pani Reginy pt :"Spotkanie" z 1971 roku? Doskonałe.A co z nagraniami w języku rosyjskim? Byłoby z czego wybierać ale Polskie Radio woli wydawać jakieś koszmarne płyty dziwnych pseudoartystów...

Sylwia pisze...

Regina Pisarek była moją Ciocią. Chciałam sprostować jedną bardzo ważną rzecz, właśnie dziś w dwudziestą rocznicę jej śmierci. Osobą, która zginęła razem z Ciocią nie był nikt z naszej rodziny, to Ryszard Skalski tekściarz i wieloletni najlepszy przyjaciel Cioci . Inna sprawa, że dla niej był jak rodzina. Znali się od lat i kochali jak rodzeństwo. Jak rodzeństwo potrafili się również nieziemsko kłócić, a potem z płaczem godzić. Jest mi tym bardziej smutno, że o Ryśku nikt nie pamięta. Jednego jestem pewna...tam na górze oboje robią niezły raban.

marcin23-s pisze...

Dziękuje za ten komentarz! Jest on bardzo cenny! Nawet Pani nie wie jak ważna dla mnie jest postać Reginy. Prosze napisać na mojego maila będę bardzo wdzięczny.